Historia wielopokoleniowego rodu polskich rycerzy toczy się dalej.’Lipowa nie ma pani, i tak ma być’ – powie Mateusz, szykując się do wyjazdu na zamek królewski. Pod jego nieobecność, do Lipowej, ma przenieść się Dorotka, której bracia sprzedali wygodę. Tymczasem Piotr z Krasawy wikła się w drobną intrygę i udaje narzeczonego Mileny. Jednak serce dziewczyny należy już do kogoś innego…Królewski Wawel, klasztory, gospody, lasy – drogi z nich wszystkich prowadzą do dworu w Lipowej, gdzie od trzech pokoleń dorastają i zakładają rodziny odważni rycerze. Bo Lipowa to dom. A /’Saga/’ to wielotomowa opowieść o pięknych i mądrych kobietach, walecznych mężczyznach, o miłości, rodzinie i szczęściu, o cierpieniu, zdradzie i troskach. O losach zwykłych ludzi w czasach świetności polskiego rycerstwa i walki z zakonem krzyżackim. Wszystko ma swój początek w dniu, w którym porwany zostaje chłopiec o dziwnym spojrzeniu – ma jedno oko niebieskie, a drugie brązowe. Jeno – młody kowal z Lipowej – zostaje pasowany na rycerza przez króla Kazimierza Wielkiego. Wraz z Aleną, córką Jakuba z Lipowej, zakłada swój ród. Przeznaczenie realizuje się dalej, gdy na świat przychodzi jego syn Mikołaj…
About the author
Marian Piotr Rawinis znany też jako Peter Janees to polski poeta, powieściopisarz, scenarzysta i dziennikarz. To również działacz opozycji i były więzień polityczny w okresie stanu wojennego. Tworzył oraz pełnił funkcję redaktora naczelnego pierwszej niezależnej gazety w Częstochowie – ‘Dziennik Częstochowski 24 Godziny’. Współpracował m.in. z TVP Katowice, Gazetą Wyborczą czy Dziennikiem Polskim. Był również częstochowskim korespondentem PAP. W swoim literackim dorobku autor posiada powieści historyczne, sensacyjne, obyczajowe i kryminalne, np. ‘Facet z Beauty Falls’, ‘Martwa natura z księżycem’. W latach 80. publikował pod pseudonimem Peter Janees. Niewątpliwie uznanie czytelników zdobyła ‘Saga rodu z Lipowej’ składająca się z 36 tomów. W 2011 roku pisarz pod pseudonimem Piotr Kuliński rozpoczął wydawanie kolejnej sagi pt. ‘Dworek nad malwami’.